[PL / ENG] Żółty domek / Yellow house
Lepiej spałam w nocy, trochę też choroba mija, i oto efekt - zabrałam się do z dawna rzuconego w kąt rysowania.
Tym razem, tak jak ostatnio, zamiast od szkicu ołówkiem, zaczęłam od zrobienia tła pastelami.
I slept better at night, the sickness was disappearing a bit, and here's the result - I started drawing, which I had abandoned for a long time.
This time, like last time, instead of a pencil sketch, I started by making the background with pastels.
Bawiłam się przy tym świetnie, mimo że to jednak papier do kredek, i trochę mi się wywijał od nadmiaru wody. Cóż. Bardzo mi się jednak podobało to, że farby nic nie wybaczają - każde omyłkowe posunięcie skutkuje niechcianą smugą lub plamką i to jest coś pięknego. Taka niedoskonała doskonałość.
I had a lot of fun with it, even though it's crayon paper and it was a bit wobbly due to too much water. Well. However, I really liked the fact that the paints are unforgiving - every mistake results in an unwanted streak or spot and that's a beautiful thing. Such imperfect perfection.
Dodam przy tym na lekkim marginesie, że marzy mi się piękny, duży obraz do domu. Taki olejny, 150x100 cm. Musiałabym za taki jak chcę zapłacić pewnie ze 2, jak nie 4 tysiące złotych. A przecież do nowego domu trzeba będzie kupić lodówkę, zmywarkę i milion innych rzeczy, nie mówiąc już o zrobieniu podłogi, ścian i oświetlenia. A może sama sobie kupię sztalugę, farby i spróbuję? Ciekawe ile by mnie wyniosła taka inwestycja. Warsztaty malarstwa można sobie ogarnąć niedużym kosztem albo i za darmo... Ciekawe co mój mąż na to ;) czy zgodziłby się moje bohomazy powiesić na ścianie. Coś wątpię, hehe.
As a side note, I would like to add that I dream of a beautiful, large painting for my home. This oil painting, 150x100 cm. I would have to pay probably PLN 2,000, if not PLN 4,000 for the one I want. And yet, for the new house you will have to buy a refrigerator, a dishwasher and a million other things, not to mention the floor, walls and lighting. Or maybe I will buy an easel and paints and try it myself? I wonder how much such an investment would cost me. You can take part in painting workshops at a low cost or for free... I wonder what my husband would think about it ;) if he would agree to hang my paintings on the wall. I doubt something, hehe.
No dobrze, po namalowaniu tła pastelami pora przystąpić do detali - i tu wracają moje kredki.
Ciekawa jestem, jakby mi szło robienie detali farbami olejnymi. Pędzle to jednak inny kaliber.
Okay, after painting the background with pastels, it's time to start working on the details - and this is where my crayons come back.
I wonder how I would go about creating details with oil paints. Brushes, however, are of a different caliber.
Domek w toku.
House in progress.
A tu już zasadniczo prawie finisz :)
And here it's almost the end :)
Pyszna zabawa :)
Malowanie bocianów olejem 150x100 pewnie zajmie mi więcej niż godzinkę. Ciekawa jestem, czy starczy mi zapału.
Delicious fun :)
Painting storks with oil 150x100 will probably take me more than an hour. I wonder if I have enough enthusiasm.